JW subtitle extractor

Lekcja 43: Czy Jehowa słucha twoich modlitw?

Video Other languages Share text Share link Show times

Hej, Zośka!
Wiem, że tam jesteś!
Jehowo, błagam, zabierz je!
He, he, he.
Co za sierota!
Sierota.
Spadamy stąd.
Niech tam siedzi.
Proszę o spokój.
Dzisiaj omówimy sobie...
Zosia? Spóźniłaś się.
Przepraszam. Ale byłam...
Nie teraz.
Porozmawiamy sobie później.
Uuuuuuuuuuu
Spokój. Proszę o ciszę.
Zosia, idź na miejsce.
A dzisiaj przed nami,
moja droga klaso,
porównywanie ułamków zwykłych.
O, nieee! Tylko nie to!
Klasa, proszę o ciszę.
Mam dla was wyniki
wczorajszej klasówki.
Bardzo dobrze, Zosiu.
Hej, Angela, co dostałaś?
Co cię to obchodzi?
Co?! Pała z plusem?
No... dobrze, że z plusem.
Odczep się.
A ty co się gapisz?
Zośka!
[Westchnęła z ulgą]
Ups! Nie zauważyłam cię.
Jesteś niewidzialna.
[Śmieją się]
O, co to?
Nie!
No to do jutra.
Sierotko.
Co się stało?
Pomogę ci.
Mnie też się czepiają.
To było ekstra!
A potem pani dała mi
potrzymać tego króliczka.
Oczywiście musiałem być
bardzo delikatny.
Co ty powiesz, Piotruś?
Nazwałem go Fred.
Pani dała mi potrzymać
tylko na chwilkę.
Od teraz jestem
specem od królików.
[Śmieją się]
Ej! Co się dzieje, kochanie?
Nic.
No to do jutra.
Wszystko dobrze.
No dobra.
Porozmawiajmy o czymś
bardzo ważnym:
o modlitwie.
Piotruś, o co możesz się modlić?
Mogę modlić się o to,
co chciałbym mieć!
Na przykład helikopter!
Albo góóórę lodów!
Ale żeby nie bolał mnie brzuch.
I chcę mieć królika!
Rozumiem.
A powiedz:
Kiedy modlimy się przed snem,
to o czym rozmawiamy z Jehową?
Dziękujemy Jehowie
za wszystkie dobre rzeczy,
jak... jak zwierzęta, gwiazdy, ocean
i Królestwo Boże,
i za wszystkich braci i siostry!
Brawo!
Ty modlisz się za braci i siostry,
a oni modlą się za ciebie.
Kiedy się modlisz za braci i siostry,
Jehowa cię słucha.
To dlaczego Jehowa
mnie nie słucha?
Kochanie!
Dlaczego tak mówisz?
Powiedz nam.
W szkole jest taka dziewczyna.
Jest dla mnie strasznie wredna.
[Płacze]
Kochanie!
Już dobrze, opowiedz nam.
[Wzdycha]
Modliłam się, żeby przestała,
ale to nic nie dało.
Czy Jehowa jest na mnie zły?
Nie, kochanie.
Jehowa nie jest na ciebie zły.
Może Jehowa wcale mnie nie widzi?!
To nieprawda!
[Szlocha]
A wiesz, że był ktoś,
kto czuł się tak samo jak ty?
To była Anna.
Anna bardzo mocno kochała Jehowę.
Ej, czekaj na mnie!
Była też Peninna
i ona strasznie źle traktowała Annę.
Jakie to miłe
popatrzeć na dzieci, prawda?
Dokuczała jej?
Tak.
Zjedzmy coś.
Twoja porcja, Anno.
Peninno, proszę.
Peninna była bardzo zazdrosna.
To ja przyniosę coś do picia.
Myślisz, że jesteś taka wyjątkowa?
To dlaczego Jehowa nie dał ci dzieci?
Co się stało, Anno?
Czemu jesteś smutna?
Nikt nie rozumiał,
dlaczego Anna była smutna,
bo ból był w jej sercu.
Postanowiła porozmawiać z kimś,
kto dobrze znał jej ból.
[Płacze]
O Jehowo, proszę, błagam Cię.
Pamiętaj o mnie.
Zobacz, jak cierpię.
Proszę, daj mi syna.
Obiecuję,
że oddam go Tobie,
żeby Ci służył.
[Płacze]
Co ty wyprawiasz?
Jesteś pijana!
Nie jestem pijana.
Jestem bardzo przygnębiona.
Ooo!
Modlę się do Jehowy,
żeby mi pomógł.
Idź w pokoju.
Niech Jehowa da ci to,
o co prosiłaś.
Czy wiesz, dlaczego
Anna poczuła się lepiej,
mimo że Jehowa jeszcze
nie odpowiedział na jej modlitwę?
Dlaczego?
Bo była pewna,
że Jehowa jej wysłuchał.
Kiedy się modlisz do Jehowy,
On naprawdę cię słucha.
I wie, czego potrzebujesz —
lepiej od ciebie.
No to jak On mi odpowie?
Znajdzie na to sposób.
Czasami trzeba cierpliwie poczekać.
Bo jest zajęty?
Nie.
Bo nie zawsze od razu
widzimy Jego odpowiedź.
Pomyślmy, o co
mogłabyś się pomodlić.
I jutro w szkole
wypatrywać odpowiedzi
na swoją modlitwę.
[Nuci pieśń „Słuchaj i zgodnie z tym żyj”]
Wiem, że dziewczyny ze szkoły
będą mi jutro dokuczać.
[Szlocha]
Ale pomóż mi,
żebym była jak Anna.
Mi też dodaj sił.
Potem ona poszła do przybytku
i tam był Heli — to arcykapłan.
[Muza]
[Muza]
[Muza]
O, nie! To one! Kryć się!
Patrzcie! To nasza sierotka.
Czego od niej chcą?
Co ona im zrobiła?
Co się dzieje?
Będą się bić?
Zośka nie ma szans.
O co biega?
Jakaś zadyma?
Mają spinę.
O co ci chodzi, Angela?
A czy masz może długopis,
bo chciałabym pożyczyć?
[Śmieją się]
No!
Co mam zrobić?
Jehowa jej wysłuchał.
Jehowo, to ja, Piotruś.
Pomóż Zosi.
Jehowo, pomóż Zosi,
żeby była odważna w szkole.
Chroń dzieci z naszego zboru —
Piotrusia i Zosię.
Proszę, dbaj o nasze dzieci.
Pomagaj dzieciom,
żebyś był z nich dumny.
Jehowo, pomóż dzieciom
radzić sobie z presją w szkole.
Jehowo, proszę! Pomóż mi!
Wysłuchaj naszą modlitwę
w imię Jezusa Chrystusa.
Amen
Amen
Amen
Amen
Amen
Amen
Amen.
Ooo, chyba się nie rozpłaczesz?
[Śmieją się]
Dość, Angela.
Tak nie można.
Jeśli nie przestaniesz,
wszystko powiem.
Nie zrobisz tego.
Zrobię.
I ty mi nie zabronisz.
Chodźmy, Nikola.
Patrz, to moja siostra!
Byłaś odważna.
Jak to zrobiłaś?
Modliłam się do Jehowy,
żeby dał mi odwagę.
Anna urodziła syna.
Dała mu na imię Samuel,
bo powiedziała:
„Wyprosiłam go u Jehowy”.
Nikt nie jest tak święty
jak Ty, Jehowo.
Nikt nie może Ci dorównać.
[Wzdycha]
Dziękuję, Jehowo.